Pod względem fizycznym Tok'Ra w niczym nie różną się od Goa'uldów– jest to pasożytnicza rasa, która do przeżycia potrzebuje ludzkich nosicieli. Tok'ra są ruchem oporu, żyjącym w dobrowolnej symbiozie ze swoimi ludzkimi nosicielami.

2,000 lat temu, królowa Goa'uld- Egeria, zdała sobie sprawę jakie zło stanowi jej gatunek i podjęła decyzję by zwrócić się przeciwko Ra i Władcom Systemu (w dosłownym znaczeniu Przeciwko Ra). Całe jej potomstwo posiadało genetycznie odziedziczone idee i w ten sposób narodził się ruch oporu Tok'ra.

Tok'ra nie chcą być porównywani do Goa'uldów, uważając, że różnią się od Goa'uldów, walczą z Władcami Systemu. Są w nieustannym ruchu, zmieniając co pewien czas położenie swojej bazy, co kilka lat i obsługując różne bazy równocześnie- tym niemniej jedna baza jest większa niż pozostałe. Żyją w podziemiach. Tak udaje im się uniknąć wykrycia ze strony Władców Systemu. Wielu szpiegów Tok'ra zostaje wszczepionych w różne grupy Goa'uldów przemierzających galaktykę, rzadko bywając zdemaskowani. Tok'ra są kierowani przez Najwyższą Radę.

Do ich drugoplanowych celów zalicza się utrzymywanie równowagi feudalnej wśród Władców Systemu, tak by żaden inny Goa'uld nie dominował nad innymi. Stworzyli toksynę zdolną zabić wszystkie symbionty. Ze względu na historię i wspólne cele stała się głównym sprzymierzeńcem SG-1. W pewnym momencie serialu utworzono sojusz: Jaffa, Tok'Ra i ludzi.